Add parallel Print Page Options

Wtedy Jezus został zaprowadzony przez Ducha na pustynię, aby był kuszony przez diabła.

A po czterdziestu dniach i czterdziestu nocach postu poczuł głód.

Wówczas przystąpił do niego kusiciel i powiedział: Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz, aby te kamienie stały się chlebem.

A on odpowiedział: Jest napisane: Nie samym chlebem będzie żył człowiek, ale każdym słowem pochodzącym z ust Bożych.

Wtedy diabeł wziął go do miasta świętego i postawił na szczycie świątyni.

I powiedział mu: Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się w dół, jest bowiem napisane: Rozkaże o tobie swoim aniołom i będą cię nosić na rękach, abyś nie uderzył swojej nogi o kamień.

Jezus mu odpowiedział: Jest też napisane: Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, swego Boga.

Znowu wziął go diabeł na bardzo wysoką górę i pokazał mu wszystkie królestwa świata oraz ich wspaniałość.

I powiedział do niego: Dam ci to wszystko, jeśli upadniesz i oddasz mi pokłon.

10 Wtedy Jezus powiedział mu: Idź precz, szatanie! Jest bowiem napisane: Panu, swemu Bogu, będziesz oddawał pokłon i tylko jemu będziesz służył.

11 Wówczas diabeł go opuścił, a oto aniołowie przystąpili do niego i mu służyli.

12 A gdy Jezus usłyszał, że Jan został wtrącony do więzienia, wrócił do Galilei.

13 A opuściwszy Nazaret, przyszedł i zamieszkał w Kafarnaum, które leży nad morzem, w granicach Zabulona i Neftalego;

14 Aby się wypełniło, co zostało powiedziane przez proroka Izajasza:

15 Ziemia Zabulona i ziemia Neftalego, wzdłuż drogi nadmorskiej, za Jordanem, Galilea pogan.

16 Lud, który siedział w ciemności, ujrzał światłość wielką, a siedzącym w krainie i cieniu śmierci wzeszła światłość.

17 Od tego czasu Jezus zaczął głosić i mówić: Pokutujcie, przybliżyło się bowiem królestwo niebieskie.

18 A gdy Jezus przechodził nad Morzem Galilejskim, zobaczył dwóch braci: Szymona, zwanego Piotrem, i Andrzeja, jego brata, którzy zapuszczali sieć w morze; byli bowiem rybakami.

19 I powiedział im: Chodźcie za mną, a uczynię was rybakami ludzi.

20 Oni natychmiast porzucili sieci i poszli za nim.

21 A gdy poszedł stamtąd dalej, zobaczył innych dwóch braci, Jakuba, syna Zebedeusza, i Jana, jego brata, jak ze swoim ojcem Zebedeuszem naprawiali w łodzi swoje sieci. I wezwał ich.

22 A oni natychmiast opuścili łódź i swego ojca i poszli za nim.

23 I obchodził Jezus całą Galileę, nauczając w ich synagogach, głosząc ewangelię królestwa i uzdrawiając wszystkie choroby i wszelkie dolegliwości wśród ludzi.

24 A wieść o nim rozeszła się po całej Syrii. I przyprowadzano do niego wszystkich, którzy się źle czuli, którzy byli nękani różnymi chorobami i cierpieniami, a także opętanych, obłąkanych i sparaliżowanych, a on ich uzdrawiał.

25 A szło za nim mnóstwo ludzi z Galilei i Dekapolu, Jerozolimy, Judei i Zajordania.

Czas próby

Następnie Duch poprowadził Jezusa na wyżynne pustkowie, aby został poddany próbie przez diabła. Jezus pościł tam czterdzieści dni i czterdzieści nocy, i był już głodny.

Wtedy zbliżył się do Niego kusiciel i powiedział: Skoro jesteś Synem Boga, nakaż tym kamieniom, aby zamieniły się w chleb.

Jezus odpowiedział: Jest napisane:

Człowiekowi do życia potrzebny jest nie tylko chleb,
ma on się też posilać każdym słowem
pochodzącym z ust Boga.

Wtedy diabeł zabrał Go ze sobą do Świętego Miasta i postawił na szczycie świątyni. Skoro jesteś Synem Boga — namawiał — skocz stąd w dół. Przecież napisano:

Odda cię pod opiekę swoich aniołów,
a oni będą cię nosić na rękach,
byś czasem swojej stopy nie uraził o kamień
.

Jezus mu odpowiedział: Napisano jednak także: Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, swego Boga.

Potem znów diabeł zabrał Jezusa na bardzo wysoką górę. Pokazał Mu stamtąd wszystkie królestwa świata w całej ich okazałości i zaproponował: Dam Ci to wszystko, jeśli tylko upadniesz przede mną i złożysz mi pokłon.

10 Wówczas Jezus skierował do niego słowa: Odejdź, szatanie! Gdyż jest napisane:

Panu, swojemu Bogu, będziesz oddawał pokłon
i służył jedynie Jemu.

11 Wtedy diabeł zostawił Go, a zbliżyli się aniołowie i służyli Mu.

Ogłoszenie bliskości Królestwa

12 Gdy Jezus usłyszał, że Jan trafił do więzienia, przeniósł się do Galilei. 13 Po opuszczeniu zaś Nazaretu zamieszkał w Kafarnaum, nad morzem, w granicach Zabulona i Neftalego. 14 W ten sposób wypełniły się słowa proroka Izajasza:

15 Ziemia Zabulona i ziemia Neftalego,
droga morska, Zajordanie, Galilea pogan —

16 lud tkwiący w ciemności zobaczył wielkie światło,
które wzeszło mieszkańcom mrocznej krainy śmierci
.

17 Następnie Jezus zaczął głosić: Opamiętajcie się, gdyż Królestwo Niebios jest blisko.

Powołanie pierwszych uczniów

18 Przechadzając się wzdłuż Jeziora Galilejskiego, Jezus zobaczył dwóch braci. Byli to Szymon, zwany Piotr, i Andrzej, jego brat. Zarzucali oni sieci, gdyż byli rybakami. 19 Chodźcie za Mną — zawołał do nich Jezus — uczynię was rybakami ludzi! 20 Na te słowa bez wahania pozostawili sieci i poszli za Nim.

21 Nieco dalej Jezus dostrzegł innych dwóch braci, Jakuba, syna Zebedeusza, i jego brata Jana. Ci, wraz ze swoim ojcem, naprawiali w łodzi sieci. Ich również powołał. 22 Oni także pozostawili łódź oraz swojego ojca i natychmiast poszli za Nim.

Głos dobrej nowiny w Galilei

23 Wówczas Jezus zaczął chodzić po całej Galilei. Nauczał w tamtejszych synagogach, głosił dobrą nowinę o Królestwie i uzdrawiał wszelkie choroby oraz wszelkie ludzkie niedomagania. 24 Wieść o Nim rozeszła się po całej Syrii. Sprowadzano zatem do Niego wszystkich, którzy się źle czuli, cierpieli na różnego rodzaju choroby, trapiły ich bóle, byli dręczeni przez demony, epilepsję i paraliż, a On ich uzdrawiał. 25 Tak to podążały za Nim wielkie tłumy ludzi z Galilei i Dekapolis, z Jerozolimy, Judei i z Zajordania.